Obecnie w Izraelu żyje około 5000 Ormian ale jak podają sami Ormianie w Jerozolimie mieszka tylko 1500 osób.
Diaspora Ormiańska w Ziemi Świętej najbardziej rozwinęła się po Genocidzie w 1915r. Rzezi dokonanej na Grekach, Asyryjczykach i Ormianach przez Turków, Ormianie znaleźli schronienie w Palestynie, Libanie i w Syrii. Szukali możliwości zamieszkania przy wcześniej istniejących ormiańskich kościołach. I tak powstała np. społeczność Św. Jakuba, zamieszkująca kompleks przykościelny. W trudnych warunkach, często całe rodziny musiały się zmieścić w jednym pomieszczeniu. Ormianie trzymali się z dala od innych społeczności . Jako ludzie gór , dumni, waleczni musieli się zaklimatyzować na Ziemi Świętej.
Dzisiejsza dzielnica Ormiańska biegnie od Wieży Dawida blisko Jaffa Gate do bramy Syjońskiej. Na terenie dzielnicy jest konwent, kościół Św. Jakuba , Kościół Świętych Aniołów, muzeum Edwarda i Heleny Mardigian, biblioteka Gulbenkian, liczne sklepy z ceramiką i restauracje.
Domy ormiańskie są jeszcze z okresu Osmańskiego i z okresu mandatu brytyjskiego.Ormianie zajmują się handlem, rzemiosłem jak i również piastują wysokie stanowiska np. Yeghya Dickranian znany wykładowca języka angielskiego, Aram Belian popularny dziennikarz w Telewizji Izraelskiej- serwis arabski.
Ale najbardziej Ormianie znani są z wyrobów ceramicznych.
W Jerozolimie w Starym Mieście są liczne pracownie wraz ze sklepami gdzie można podziwiać przeróżne wyroby.
Rodzina Balian zajmuje się produkcją od 1922 roku. Przybyli do Jerozolimy w 1917 roku z Kutahya z Turcji. Rodzina Balian jak i rodzina Karakashian są mistrzami w ceramice , mają również swoje prywatne muzeum ceramiki. Mają swój wkład w konserwowaniu Domu na Skale, słynnego meczetu. Ceramika ormiańska jest charakterystyczna, bogato kolorowana, motywy kwiatowe, zwierzęce jak i symbole ormiańskie czy też arabskie i hebrajskie. W części starego miasta wszędzie można zauważyć ceramikę ormiańską pod postacią kafelek ściennych, napisów na ścianach nazwisk właścicieli domów, tabliczek z błogosławieństwem dla domu w języku ormiańskim lub hebrajskim.
Młode pokolenia kontynuują dzieła swoich rodziców, rozwijając przy tym na cały świat sklepy. Ale w dalszym ciągu cała dekoracja ceramiki jest wykonywana ręcznie, kolory są według starych receptur takich jak przed 50 laty używano. Kolory metalicznie oksydowane, głęboki niebieski kolor tak charakterystyczny, jasny niebieski, zielony i brązowy są uzyskiwane z miedzi, chromium i iron oxides.
Na bazarze Ormianie mają sklepy z dewocjonaliami , które różnią się od pozostałych, mają swoje charakterystyczne krzyże, ikony i na masie perłowej malowidła z Nowego Testamentu.
Ormianie zamieszkują też część wshodniej Jerozolimy w kierunku byłej Bramy Mandelbauma, blisko St.George Collage na Nablus Road, gdzie jest to część zamieszkała przez chrześcijańskich Arabów i bogatych muzułmanów. Mają tam duże domy i prowadzą hotele i restauracje. Ci Ormianie mówią o sobie ,że wywodzą się z Cylicji i przybyli wraz z krzyżowcami. Mają inną urodę są blondynami o jasnej karnacji i często już wymieszani z chrześcijańskimi Arabami.
Mówią o sobie kaghakatsi co można tłumaczyć mieszkańcy miasta. Uważają się za elitę ormiańską.
W jednej z książek biograficznych rodziny Melkonian autor wspomina swoją rodzinę z okresu Mandatu Brytyjskiego, która to mieszkała blisko St. George Collage i do 1948 to znaczy do utworzenia państwa Izrael miała liczne posiadłości. Za czasów MB Ormianie mogli uczyć się w elitarnych szkołach, kobiety mogły pracować jako nauczycielki lub pielęgniarki, być sekretarkami w urzędach kolonialnych. Zmiana granicy i utworzenie państwa Izraelskiego zmieniła status społeczny wielu rodzin ormiańskich. Tracą swoje ziemie, wykonywane zawody , pozostając we wschodniej części Jerozolimy tym samym skazują się na sąsiedztwo z muzułmanami ,gdyż chrześcijan jest coraz mniej. Obecnie tylko kilka rodzin pozostało w tej części Jerozolimy.
A.A Walczyk ( frg mojej książki- Chrześcijanie w Ziemi Świętej)