Wciąż tam są uchodźcy z Iraku i Syrii.
uchodźcy : chrześcijanie, muzułmanie, Jezydzi wciąż są na tułaczej drodze w Jordanii, która umożliwia przeczekanie i ewentualnego powrotu. Ale to przeczekanie trwa latami szczególnie ciężkie jest dla obywateli z Iraku nie otrzymujących statusu uchodźcy. To już tyle lat minęło kiedy pierwszy raz ich spotkałam w 2006 roku najpierw w Syrii a potem w Jordanii. Część z nich udało się wyjechać do Europy lub Kanady część z nich powróciła do Iraku a część wciąż mieszka w Jordanii. 12 lat obserwuję ich życie ucząc się cierpliwości i siły do wytrwania w ciężkich warunkach. Czy potrzebują pomocy? Zapewne tak jak każdy uchodźca. Jeden bardziej drugi mniej a jeszcze inny potrzebuje naszej pamięci.
mam nadzieję że możemy dla dzieci najbardziej potrzebujących przygotować wyprawki szkolne, które odciążą finansowo skromny budżet rodziców.