Nasz nowy projekt Mój Dom – mikrobiznes rusza powoli ale mamy nadzieję, że uda nam się zakupić kilka maszyn do szycia dla kobiet w Egipcie, Nigerii oraz Maroku i w Algierii. Aby wesprzeć rodzinę i pomóc jej finansowo nieraz wystarczy umożliwić otwarcie własnej działalności. Bardzo często kobiety są motorem utrzymania domu i edukacji dzieci. To dzięki nim dzieci mają możliwość lepszej przyszłości. Utworzyliśmy listę z miejscowymi wolontariuszami zajmującymi się rodzinami niezamożnymi oraz uchodźcami , którzy wracają do swoich domów po nieudanej migracji z Europy. Coraz częściej spotykamy na naszej drodze uchodźczej kobiety, które chcą wrócić do swoich wiosek. Niestety nie każdej udaje się powrót część z nich jest w potrzasku na Saharze w Libii, Nigrze lub w Mali.
Dla kogo konkretnie jest skierowany nasz projekt?
W Egipcie – w wioskach, które odwiedziliśmy są kobiety umiejące szyć i pragnące kontynuować naukę zawodu krawcowej. Pamiętajmy o wiosce trędowatych Abu Zabal. Część wyleczonych kobiety może rozpocząć naukę szycia .( większość z chorych na trąd posiada zachowane dłonie i sprawni są manualnie niestety z racji napiętnowania przez społeczeństwo nie są przyjmowani do pracy)
Nigeria- ośrodek dla kobiet , które powróciły z Europy gdzie zostały sprzedane handlarzom ludźmi. W ośrodku założonym specjalnie dla nich przebywają razem z dziećmi. Wspierają je w powrocie do dawnego życia miejscowe siostry zakonne, które umożliwiają również naukę szycia.
Algieria i Maroko- kobiety z Afryki Sub Saharyjskiej, które postanowiły nauczyć się zawodu i kontynuować w swoim kraju. Również miejscowe kobiety z ubogich rodzin kończą specjalne kursy szycia prowadzone przez hiszpańskie siostry zakonne. Niestety posiadanie własnej maszyny często jest niemożliwe z finansowych powodów.
Wspierając kobiety wspieramy ich dzieci !
na zdjęciach : ośrodek przy klasztorze w Tangerze prowadzi kursy szycia dla miejscowych kobiet oraz dla kobiet z sub Sahary, ktore zrezygnowały z prób przekraczania nielegalnego granicy w Ceucie lub na morzu.
spora grupa uchodźców z Senegalu szczególnie kobiet posiada w Maroku własne pracownie krawieckie tym samym są inspiracją dla innych uchodźców.