Ostatni dzień swojego pobytu w Kurdystanie przeznaczył na brawurową akcję odebrania wysłanych przez kurdyjskiego kuriera pieniędzy 500 $ na zakup prezentów dla dzieci. Droga przebyta tych pieniędzy była możliwa dzięki pomocy kurdyjskich przyjaciół.Od naszego Darczyńcy poprzez kurierów dotarły do Mikołaja. Wybraliśmy wspólnie z Mikołajem uchodźców z Karamlesz. Miasto Karamlesz znajduje się na szlaku miedzy Mosulem a Erbil . W czasie zajmowania terenów przez ISIS znaleźli schronienie w Ankawa. Mikołaj wcześniej odwiedził ich i postanowił ,że sumę przez nas przekazaną wyda na słodycze i mleko dla tych dzieci mieszkających w barakach w dzielnicy Ankawa.
Dziękujemy wszystkim ,którzy sprawili,że dzieci otrzymały symboliczne upominki gwiazdkowe a tym samym sprawiliśmy im radość. Szczególne podziękowania dla Mikołaja,że w trudnych wojennych warunkach dotarł do obozu z prezentami.
Karamlesz jak Qarakosh był w całości zamieszkały przez chrześcijan.
autorem zdjęć a zarazem Mikołajem jest Piotr Apolinarski
dzieci są z Ankawa
zdjęcie Kościoła z Qarakosh- po wyzwoleniu z rąk ISIS
dodatkowo przedstawiamy rachunek zakupów 1$=1290 ID