FAW dołącza do organizacji międzynarodowych i fundacji pracujących na rzecz kobiet i dzieci sprzedanym handlarzom ludźmi. W Rzymie byliśmy na konferencji pod patronatem organizacji watykańskich. Spotkanie miało na celu przygotowania projektów pomagających wyjść z niewolnictwa.

1 grudnia  2017 roku FAW brało udział w konferencji poświęconej uchodźcom na szlaku przemytniczym docierającym drogą morską do Włoch. Organizatorami było Osservatore Romano oraz Dicasterium pro Laicis Familia et Vita. Zaproszeni prelegenci reprezentowali organizacje religijne i laickie , które w szczególności pomagają kobietom wydostać się z niewolnictwa, z rąk handlarzy ludźmi. Na konferencji omawiane  były  sposoby zdobywania uchodźców  przez handlarzy i  ich nielegalnego transportu do Europy . Przedstawiony został projekt korytarzy humanitarnych jego   ważnej  roli w niesieniu pomocy ludziom oraz w późniejszym przygotowaniu pobytu , asymilacji i zaadoptowania się w nowych warunkach. Na konferencji były dwa świadectwa konkretnej pomocy niesionej kobietom na szlaku przemytniczym. Lekarz Siostra zakonna z Malty Angel Bipendu niosąca pomoc medyczną na morzu w okolicach Sycylii i Lampedusy. Opowiadała o tragedii szczególnie kobiet, gwałconych, bitych i torturowanych ,które miały być przekazane na lądzie handlarzom i mafii włoskiej oraz nigeryjskiej. Drugą osobą dającą świadectwo byłą Siostra Eugenia Bonetti  pracująca kilkadziesiąt lat na misjach w Kenii  i w Nigerii a obecnie zajmująca się wspieraniem i wyciąganiem z prostytucji  z ulic włoskich miast kobiet nigeryjskich. W 2012 roku założyła fundację „Slave no more onlus”  – Nigdy więcej niewolnictwa . Fundacja wspólnie z siostrami pracującymi w Nigerii stworzyła specjalny projekt przywracania godności i powrotu do życia normalnego  nigeryjskim kobietom, które chcą wyjść z prostytucji i wrócić do swojego kraju. Projekt pomaga tylko tym kobietom, które nie mogą wrócić do swoich rodzin oraz  wiosek z racji tego kim były we Włoszech.  Tym samym są zmuszone zaczynać życie od nowa w innym miejscu. Siostry przygotowuję je do życia poprzez edukację ( większość nie posiada podstawowego wykształcenia a nawet zdarzają się przypadki analfabetyzmu), warsztaty pomagające zdobycie zawodu np. fryzjerstwo, szycie, gotowanie. Droga do wyjścia z prostytucji jest bardzo ciężka i powolna ponieważ  kobiety zostały wciągnięte do pracy na ulicy przez handlarzy ludźmi zastraszone nigeryjskim ju ju ( klątwa, czary podobne do voodu), szantażowane zabiciem członków rodziny w Nigerii  oraz zabiciem ich samych. Aby pomóc chociaż jednej ofierze handlarzy ludźmi potrzebny jest łańcuszek ludzi dobrej woli dlatego FAW przyłącza się do projektu prowadzonego przez Siostrę Bonetti i pod jej kierunkiem będzie pracować na rzecz ratowania kobiet i ich dzieci na szlaku przemytniczym. Siostra Bonetti za każdym razem powtarza ,że tylko praca w sieci jest szansą na wydobycie kobiet z niewoli zaczynając już na  szlaku uchodźczym  w Nigerii na pustyni w Libii, na morzu między Lampedusą a Sycylią a następnie  w Europie.

każda dotacja z dopiskiem  „Mój Dom- Nigeria ” będzie przekazana na ratowanie kobiet oraz ich dzieci z rąk handlarzy. Już kilkadziesiąt kobiet i 11 dzieci wróciło do Nigerii dzięki pracy S. Bonetti i  sieci dobrych ludzi!!! Wspólnie można przeciwdziałać złu !

Miałam osobisty wielki zaszczyt spotkać się na  prywatnej rozmowie  z Abp. Konradem Krajewskim dotyczącej pomaganiu uchodźcom a  szczególnie ofiarom niewolnictwa.

Ruszamy do pracy !