Nie ma ucieczki od dyskryminacji od prześladowania mniejszości , chorych ludzi czy poniżania słabszych. Wciąż to istnieje na świecie i wciąż ludzie cierpią z powodu biedy, choroby, odtrącenia ze względu na pochodzenie czy z powodu wiary. Kropla po kropli zmywamy ludzkie łzy. Organizacje, fundacje, wolontariusze, lekarze , przypadkowi zbuntowani przeciwko złu starają się podać rękę drugiemu człowiekowi.

Oprócz pracy na rzecz innych informujemy i edukujemy przedstawiając sprawy innych aby ich głos był silniejszy i zauważalny. Często nigdy byśmy o nich nie usłyszeli gdyby nie przypadek. Te wszystkie przypadki naszych spotkań przeradzają się w cel niesienia pomocy jednorazowej lub długotrwałej.

W tym roku oprócz kontynuacji naszego projektu Mój Dom będziemy pracować na rzecz niesienia pomocy współczesnym niewolnikom, chorym na trąd i uchodźcom sprzedanym handlarzom ludzi.