Raport ze spotkania w Rzymie –
(unikatowe zdjęcia w galerii na temat spalonego klasztoru sióstr w Beni Suefa)
Nasze spotkanie z siostrami Franciszkankami (Suore Frnacescane Missionarie del Cuore Immacolato di Maria gia d’ Egitto)- zgromadzenie włoskie , które powstało jako jedyne w historii na terenie Egiptu, by służyć biednym ludziom w Egipcie oraz na całym Bliskim Wschodzie. Obecnie siostry mają swoje domy w Kairze, w Aleksandrii, w Porto Said , w Beni Suef i w Assiut. Ale siostry pracują też w Iraku w Qarakosh i w Damaszku oraz w Ammanie. To właśnie tam przed wielu laty Fundator FAW poznał siostry i ich pracę na rzecz ubogich. Dlatego po powstaniu fundacji w zamiarze pracy fundacji była pomoc szczególnie tym siostrom , które swoją pracą niosły dobro wśród chrześcijan i muzułmanów. Sytuacja w Syrii i w Egipcie stała się bardzo ciężka szczególnie dla chrześcijan. Z naszej rozmowy w Rzymie dowiedzieliśmy się ,że 14 sierpnia zostały zaatakowane siostry w Beni Suef przez Bractwo Muzułmańskie. Spalili kaplicę , klasztor oraz szkołę dla dzieci (do której uczęszczały również dzieci muzułmańskie), siostry musiały uciekać zostawiając wszystkie rzeczy w klasztorze. Udało im się uratować życie dzięki udzielonemu schronieniu przez muzułmańską kobietę. Obecnie siostry przebywają tymczasowo u sióstr koptyjskich mając nadzieję , że uda im się ponownie otworzyć szkołę. Sprawa jest bardzo politycznie delikatne z racji ,że klasztor znajdował się w strategicznym miejscu miasta na które ” ostrzą sobie zęby” Bracia Muzułmanie.
Pieniądze , które przekazaliśmy dla sióstr w Damaszku i w Qarakosh sprawiły ogromną radość ponieważ zostały dostarczone bezpośrednio i zaraz wyruszają w dalszą drogę do rąk własnych sióstr, którym zostały obiecane oraz ponieważ są darem z Polski od ludzi, którzy się solidaryzują z siostrami w Syrii i w Iraku.
poniżej dokument przekazania pieniędzy i zdjęcia ze spotkania w Rzymie. 20000 PL zostało wymienione na euro i podzielone na : 2000 euro Damaszek oraz 2120 euro Qarakosh. Pozostałe 574 euro zostało przeznaczone : 450 euro podróż FAW do Rzymu oraz upominki dla sióstr a 124 euro przechodzi na projekt ” Mój Dom”
dodatkowo bardzo dziękujemy naszemu Darczyńcy (Honorowy Sponsor Fundacji) za wsparcie naszego projektu ” Mój Dom” którym obejmujemy wszystkie dzieci – podopieczne FAW.
Mamy nadzieję, że będziemy mogli pomóc siostrom w Egipcie . Tym bardziej ,że ich praca jest mało znana w Polsce a robią tam tak dużo dla potrzeb chrześcijan i wszystkich ubogich proszących o wsparcie.
FAW dotychczasowe przekazane przez sponsorów pieniądze podzielił między ośrodki dla dzieci w Damaszku i w Qarakosh (20 września nastąpi przekaz bezpośredni) ale zbieramy w dalszym ciągu dla dzieci z Aleppo. Bardzo prosimy o wsparcie gdyż dochodzące do nas informacje są przerażające a my nie mamy funduszy na wsparcie. Część sumy odłożyliśmy z projektu „Mój Dom” ale na pieniądze czekają też dzieci z Konga, Rwandy czy na Syberii. Jak zawsze podkreślamy pieniądze naszych Darczyńców są w pełni oddawane naszym podopiecznym.
Dziękujemy naszemu Darczyńcy ( Honorowy Sponsor Fundacji) za ponowne wsparcie Projektu” Qarakosh”. Otrzymywane fundusze zostaną przekazane bezpośrednio siostrom zakonnym Franciszkankom Misjonarkom zajmującymi się dziećmi syryjskimi przebywającymi w Qarakosh, Damaszku, Aleppo i w Bejrucie. We wrześniu otrzymają Państwo pełny raport z naszej podróży do Rzymu gdzie nastąpi przekazanie pieniędzy oraz zostaną fundacji udzielone wywiady świadków wydarzeń z Damaszku i Bejrutu. Ze względu dla bezpieczeństwa przekazania pieniędzy wybraliśmy Rzym i dom generalny sióstr ze zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Misjonarek, z którymi współpracujemy od momentu wojny w Iraku.
Prosimy o wspieranie naszej wspólnej pomocy gdyż przybywa wciąż dzieci z Syrii do Libanu oraz następuje ponowna ucieczka chrześcijan irackich tym razem z Syrii ( od 2004 roku znaleźli schronienie w Syrii uciekając przed wojną w Iraku) do Iraku na tereny północne między innymi do Karakosz które wspieramy od 2009 roku.
2. Jak donosi UNHCR około 20 000 ludzi ucieka z Syrii do Irackiego Kurdystanu. Określane jest to masowym exodusem.
3. Bardzo dziękujemy naszemu stałemu Darczyńcy za wsparcie dzieci i całych rodzin chrześcijańskich przybywających do sióstr franciszkanek w Damaszku oraz dla dzieci -sierot w Qarakosh. Pierwsza część pieniędzy 20 września zostanie dostarczona do domu generalnego sióstr Franciszkanek misjonarek w Rzymie dla obu miejsc czyli do Damaszku i Qarakosh . Mamy nadzieję, że uda nam się jeszcze dotrzeć do sióstr w Aleppo gdzie również sytuacja jest tragiczna. Raport z Rzymu będzie dostępny na naszej stronie. (dostaliśmy też zdjęcia z Qarakosh od O.Zuhira Nassera, który nam pomaga w kontaktach z Damaszkiem i Aleppo – poniżej w galerii. Na zdjęciach są też księża Rogazioniści iraccy którzy również pomagali nam w przekazaniu pieniędzy do Qarakosh. Na jednym ze zdjęć jest O. Amer Qasar z Damaszku – ksiądz z kościoła syriackiego Katolickiego , który odwiedził Qarakosh a następnie wyjechał do Damaszku i nie ma z nim kontaktu)