Raport z TurcjiSerdecznie dziękujemy za Państwa wielkie serca i wsparcie! Pieniądze, które otrzymaliśmy od Państwa przeznaczyliśmy na najpotrzebniejsze rzeczy. Nieśliśmy pomoc tym, którzy wygnani z Syrii nie mogą pozwolić sobie na podróż do Europy w poszukiwaniu lepszego życia. Na terenie Turcji pomogliśmy: Dwóm rodzinom syryjskim z okolic Antakyi. Mieszkają w naprawdę kiepskich warunkach – jedna z nich w oborze, druga w budynku, który przez długi czas był pustostanem.

Kupiliśmy dla nich najpotrzebniejsze produkty żywnościowe oraz mleko w proszku dla dzieci. Następnie pomoc nieśliśmy w obozach kurdyjskich dla uchodźców na południu Turcji, w prowincji Sanliurfa. Kupiliśmy podstawowe produkty żywnościowe (które pozwolą przetrwać im co najmniej kilka miesięcy), środki higieny osobistej oraz cieplejsze obuwie dla dzieci… Noce są tam coraz chłodniejsze, a zbliża się zima. Wsparliśmy również sieroty z Aleppo, które mieszkają w mieście Gaziantep, zaopatrując je w lodówki. Ponadto kupiliśmy żywność oraz ubrania dla 5 rodzin z tego samego miasta. Dla dwóch niepełnosprawnych ruchowo chłopców kupiliśmy wózki, dla jednego z nich dodatkowo toaletę dla niepełnosprawnych. Gaziantep przez ostatnie 4 lata stawał się powoli „małym Aleppo” ze względu na ogrom ludzi, którzy powoli zamieszkiwali miasto, w ucieczce przed wojną. Potrzeby tam są ogromne, wiele dzieci do tej pory czeka na jakąkolwiek pomoc. Wiele dzieci, nie mówiąc o produktach pierwszej potrzeby, nie może pozwolić sobie na podstawowe przybory szkolne… Dlatego właśnie na ten cel zamierzamy zbierać kolejne fundusze.

Dzieci zostały objęte projektem FAW ” Mój Dom”

Raport powstał dzięki współpracy FAW z Aleksandrą Karmowską – Grabarczyk, która przekazane pieniądze sumiennie przeznaczyła dla dzieci kurdyjskich.