Projekt Pomagam Polakom na Kresach rok 2014.
Ponieważ tym projektem, dzięki Państwa wsparciu , mogliśmy dużo zdziałać niosąc nasze wsparcie Polakom na Kresach, postanawiamy to dzieło kontynuować. W tym roku, jeśli uda nam się zebrać fundusze, chcemy dalej wspierać pracę naszych polskich Braci Kapucynów na Zakarpaciu czyli dalsze prace konserwatorskie ikonostasu , budowa kościoła oraz pomoc na rzecz dzieci z ubogich rodzin w Użgorodzie i z dalekich górskich wiosek. Dlatego bardzo prosimy o wsparcie Projektu „Pomagam Polakom na Kresach”. Zachęcamy też do przeczytania listu od naszych Braci Kapucynów z Użgorodu.
Sursum corda! – z Ukrainy
To z serca człowieka wychodzą gniew, nieczystość, żądza władzy, nienawiść, chęć zabijania, brak dialogu. W trudnym kontekście polityczno-społecznym polscy kapucyni ze wspólnoty w Użhorodzie, na Ukrainie, rozpoczynają prace demontażowe i budowlane. Rozbierają materialny relikt czasów komunistycznych, starą osiedlową kotłownię (wymiennikownię ciepła), aby na jej miejscu powstał ośrodek duchownego odrodzenia, miejsce w którym będzie się zmieniał duch i mentalność mieszkańców Zakarpacia. Brat Justyn, który przyjechał do Ukrainy jeszcze w czasach ZSSR i przeżył ogłoszenie niepodległości, czas puczu w Moskwie, czas reżimu Kuczmy, pomarańczową rewolucję dziś ze spokojem patrzy na wydarzenia i mówi:
– Trzeba zmienić serce, nie pomogą zmiany kolorów: czerwony, żółto-błękitny, pomarańczowy; nie pomogą rewolucje i barykady. Kiedy będą chore serca to za dwa lub trzy lata trzeba będzie usuwać następną władzę dziś tak rewolucyjną i budzącą nadzieję. To będzie jak z prezydentem Juszczenką, wielkim nieporozumienie polityczno-społecznym. Prawdziwy sukces jest wtedy, kiedy człowiek zrozumie, że problem nie jest w strukturach społecznych, czy w schematach politycznych, ale w sercu człowieka. Tu, w Użhorodzie budujemy swego rodzaju duchową klinikę kardiologiczną. Sursum corda!