Turcja i uchodźcyCzy Turcja jest otwarta dla uchodźców? Przyjmuje licznie przybywające grupy uchodźców z Syrii ale nie zawsze jest przychylna dla nich. Muzułmanie mają większe szanse na znalezienie pracy czy mieszkania jeśli można tak nazwać pustostany, obory dla zwierząt lub garaże czy baraki.

Mogą się bardziej zintegrować ze społeczeństwem tureckim mimo ,że nie są lubiani. Gorszą sytuację mają chrześcijanie mogą liczyć jedynie na pomoc przy parafiach lub wśród miejscowych chrześcijan. Na terenie Turcji nie ma tak licznych chrześcijańskich organizacji pomagających jak ma to miejsce w Libanie czy w Jordanii. Pracują jedynie indywidualnie księża lub zakonnicy próbując coś stworzyć. Caritas też nie staje na wysokości zadania i nie jest zainteresowany fundacjami chcącymi przekazać pieniądze. Dlatego nie dziwi nas, że chrześcijanie uciekający z Syrii do Libanu przedostając się do Mersin a potem marzą o ucieczce do Europy. Aleppo to miasto śmierci i nikt nie chce tam wracać ale spotkani uchodźcy w Antakyi prosili nas o wspieranie tych co pozostali. Pomóc Syryjczykom na ich ziemi nie jest proste nawet włoskie organizacje kościelne muszą kombinować jak skutecznie i pewnie dostarczyć pomoc dlatego nasz kontakt w postaci sióstr maronickich jest idealny do przekazania potrzebnej pomocy. Zbieramy pieniądze ponieważ w listopadzie planujemy wyjazd do Libanu i do Syrii aby bezpośrednio pomóc.

Liczymy na Was

dziękujemy za każdą wpłatę na hasło Syria