Na terenie Syrii starcia turecko-kurdyjskie powodują masowe wysiedlenie niewinnych ludzi. Przede wszystkim całe rodziny.
Ofensywa Turcji mająca na celu wygnanie Kurdów, których nazywają „terrorystami” z północno-wschodniej Syrii, rozpoczęła się . Atak wzbudził obawy, że „państwo islamskie” może się przegrupować w regionie. 13 października nastąpiły starcia między wojskami dowodzonymi przez Turcję a milicją kurdyjską głównie koncentrowały się wokół przygranicznych miast Tel Abyad i Ras al-Ayn. Według ONZ ponad 130 000 ludzi zostało wypędzonych z okolicznych obszarów wiejskich.
12 pażdziernika Turcja twierdziła, że jej żołnierze zajęli Ras al-Ayn, ale siły kurdyjskie zaprzeczyły temu twierdzeniu.
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Wielkiej Brytanii oświadczyło w niedzielę, że dowodzone przez Kurdów Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF) zdołały odzyskać większość miasta od sił tureckich i ich sprzymierzonych rebeliantów.
Obserwatorium powiedział również, że siły tureckie i ich sojusznicy zajęli duże części miasta Suluk, około 10 km (6 mil) od granicy z Turcją. Według Biura ONZ ds. Koordynacji Spraw Humanitarnych nawet 400 000 cywilów w strefie konfliktu może wymagać pomocy i ochrony w nadchodzącym okresie.
Giną dzieci, kobiety osoby starsze bezbronne . Znowu muszą uciekać szukając schronienia w irackim Kurdystanie.FAW w 2014 i w 2015 roku była w Kurdystanie z dużą pomocą humanitarną ofiarowaną przez darczyńców z Polski. Ponieważ otrzymaliśmy pismo od Pełnomocnika Rządu Regionalnego Kurdystanu w Polsce zwracającego się do wszystkich organizacji i fundacji o wsparcie uchodźców kurdyjskich przybywających z Syrii na teren irackiego Kurdystanu postanowiliśmy odpowiedzieć. Tak samo jak kilka lat temu chcemy przekazać na miejscu uchodźcom prześladowanym przez wojska tureckie oraz Państwo islamskie najpotrzebniejsze rzeczy w zależności od potrzeb : koce, leki , produkty spożywcze. Przy współpracy z miejscowymi organizacjami oraz wolontariuszami możemy na miejscu zakupić produkty pierwszej pomocy.
wystarczy poprzez Dotpay na naszej stronie wybrać :Ofiara na Syrię i Irak – moje wsparcie to moje „nie” dla terroryzmu!
Poniżej przedstawiamy pismo od KRG
Rząd Regionalny Kurdystanu- plan przygotowania się na napływ uchodźców.
W związku z sytuacją w Syrii specjalna jednostka ministerstwa spraw wewnętrznych Rządu Regionalnego Kurdystanu- Joint Crisis Coordination Center – przygotowała raport na temat przygotowania się w Regionie Kurdystanu do napływu fali uchodźców.
Raport kreśli 3 możliwe scenariusze, w zależności od tego, jako długo potrwa atak tureckich sił:
Scenariusz 1- napływ do Regionu Kurdystanu 30-50 tysięcy uchodźców
Scenariusz 2- napływ do Regionu Kurdystanu 50-100 tysięcy uchodźców
Scenariusz 3- napływ do Regionu Kurdystanu 100-250 tysięcy uchodźców
Jednocześnie w Regionie Kurdystanu nadal przebywa 1 milion 41 tysięcy uchodźców. Ich utrzymanie kosztuje dziennie 2,7 miliona dolarów
Mimo wciąż tak dużej liczby uchodźców, międzynarodowe wsparcie finansowe dla uchodźców w Kurdystanie maleje bardzo znacząco, w stosunku do poprzedniego roku aż o 50%, skutkuje to pogorszeniem się dostępu uchodźców do edukacji, edukacji, zdrowia, usług sanitarnych.
Dla napływających uchodźców Rząd Regionalny Kurdystanu planuje zbudować 3 nowe obozy (po jednym w prowincjach Erbil, Duhok, Suleimanija), każdy po 3 tysiące namiotów.
W razie konieczności Rząd Regionalny Kurdystanu, przygotuje na ponowne przyjęcie potrzebujących dwa obozy w prowincjach Duhok i Suleimanija, z których uchodźcy powrócili już do domu.
Szacuje się, że około 20% z uchodźców, nie będzie korzystać z obozów, tylko uda się do swoich krewnych i znajomych, którzy przebywają już w Regionie Kurdystanu.
Fundacja Barzaniego (Barzani Charity Foundation) przygotuje przy obozach mobilne kuchnie w celu wykarmienia uchodźców.
Na granicy z Regionem Kurdystanie będą odbywać się drobiazgowe kontrole. Przy obecnej trudnej sytuacji bezpieczeństwa w Syrii (masowe ucieczki terrorystów z więzień) władze chcą uniknąć wmieszania się w tłum uchodźców terrorystów ISIS.
Problemy finansowe:
Koszt zbudowania trzech nowych obozów uchodźców to ponad 41 milionów dolarów, prawie 1,5 miliona dolarów miesięcznie będzie konieczne na utrzymywanie tych obozów. Rząd Regionalny Kurdystanu nie ma na to wystarczających środków.